Co roku życzymy sobie spokojnych Świąt. Spokój to brak niespodziewanych zwrotów akcji, przykrych przeżyć, nerwowej atmosfery, kłótni. To harmonia, sielanka, przewidywalność. Na ten spokojny czas można przygotować sobie odpowiednią scenografię. Niech nas nie atakują migające w pięciu kolorach lampki choinkowe, niech po balustradzie tarasu nie włazi miko z plastiku, niech obrus w choinki nie dźwiga serwetek w bombki przykrytych talerzem w gwiazdy. Dekoracje na Boże Narodzenie utrzymane w bieli i okolicach dodadzą elegancji, ujarzmią nadmiar bodźców, uspokoją.
Wizualnie spokój kojarzy mi się z bielą, srebrem, kremem, szkłem, dzianiną. Jeśli można sobie kupić trochę spokoju, to na przykład tu…
Tu znajdziesz powyższe produkty: 1/2/3/4/5/6/7/8/9/10/11/12/13/14/15/16/17
A na dokładkę zafundujmy sobie garść inspiracji. Inspiracji nigdy dość.
Cudne , cudeńka…
już nie mogę patrzeć.. mój porfel tego nie ogarnia :))
może przemaluj coś starego? ja mam taki plan :)